poniedziałek, 10 stycznia 2011

Ogródek dla Mamy i Dziecka

Na naszym blogu będziemy też prezentować miejsca przyjazne mamom i ich małym dzieciom. Zaczynamy od Ogródka dla Matki z Dzieckiem na os. Kalinowym w Krakowie.



Godziny otwarcia:  

  • SEZON ZIMOWY: październik - kwiecień
             - od poniedziałku do piątku: 10.00 - 13.00 
  • SEZON LETNI:  maj - wrzesień
         - otwarte tylko w środy : 10.00 - 13.00

Wstęp do Ogródka:  

abonament miesięczny - 40 zł/ dziecko lub rodzeństwo  

każdorazowe wejście - 5 zł/ dziecko lub rodzeństwo
(W cenę wliczone są codzienne zabawy dla dzieci i korzystanie z kafejki ogródkowej, a przy opłaceniu abonamentu zajęcia czwartkowe i piątkowe, czyli Przyrodoplastyka oraz  Ogród Doświadczeń Dziecięcych są bez dodatkowych opłat! Dochód przeznaczony jest na potrzeby Ogródka i utrzymanie go w czystości.)

Zajęcia dodatkowe:
Zabawy z psem Kiperem 
"Migusie" - bobomigi dla maluszków
Rytmika 
Przyrodoplastyka
Ogród Doświadczeń Dziecięcych
Fitness dla mam

Spotkania dla rodziców w kafejce ogródkowej: 
Klub sześciu kucharek 
Zawód mama- najpiękniejszy na świecie
Bezpłatne konsultacje logopedyczne

 
Kontakt w godzinach otwarcia:
Tel. 012-648-08-42 wew. 37
lub tel. kom . 0-509-169-218
e-mail: ogrodekmd@wp.pl

Najczęstsze pytania, prawdy i mity o naturalnym karmieniu

Mit: „podaj dziecku herbatkę, bo na pewno chce mu się pić, przecież ma czkawkę"
Dziecko karmione wyłącznie piersią poimy piersią. Kiedy w upalny dzień obudziło się po godzinie zamiast po dwóch, łapczywie dossało się, ale po kilku łykach zadowolone puściło pierś lub powtórnie zasnęło oznacza to, że napiło się. Z piersi wypływa najpierw pokarm wodnisty – do picia, potem zagęszcza się, jest treściwy, o białym zabarwieniu – do jedzenia. Dziecko spragnione spija tylko mleko pierwszej fazy. Starszym dzieciom, których dieta jest już rozszerzona można podać wodę, sok, itp. Kiedy dziecko ma czkawkę podajemy stosownie do wieku: pierś lub wodę z sokiem.

Prawda: "jeśli dziecko karmione piersią wymaga podania napoju to przystawiamy je do piersi"

Mit: „długie karmienie wyjaławia organizm matki"
Każdy organizm źle odżywiany wyjaławia się. Jeżeli matka prawidłowo się odżywia to długość karmienia nie ma negatywnego wpływu na zdrowie.

Prawda: "karmienie piersią nie jest bezpośrednią przyczyną wyjałowienia organizmu karmiącej mamy"

Mit: „pij bawarkę będziesz miała więcej mleka"
Kobiecy pokarm (podobnie jak każdego innego ssaka) nie jest produkowany z mleka krowiego, a sama krowa swoje mleko uzyskuje jedząc trawę. Ilość pokarmu zależy od częstości ssania piersi.

Prawda: "picie mleka nie jest warunkiem istnienia laktacji

Mit: „odciągaj pokarm po karmieniu, bo zaniknie" Pokarm zanika wtedy, gdy za rzadko lub źle przystawiamy dziecko do piersi.
 
Prawda: "odciąganie nie warunkuje odpowiedniego poziomu laktacji"

Mit: „masz temperaturę nie karm dziecka"
Gorączka nie jest przeciwwskazaniem do karmienia. Podwyższona temperatura nie ma wpływu na jakość mleka. Natomiast karmiąc dziecko chora matka przekazuje mu przeciwciała chroniąc je przed tą infekcją.

Prawda: "kiedy masz temperaturę, to karmiąc piersią przekazujesz dziecku przeciwciała przeciwko tej infekcji, którą przekazałaś prawdopodobnie maluchowi jeszcze przed wystąpieniem objawów u ciebie"

Mit: „kapturki pomogą Ci wyleczyć spękane brodawki"
Uszkodzonym brodawkom najczęściej pomaga skorygowanie sposobu uchwycenia piersi. Kapturki zaburzają mechanizm ssania – sposób ssania piersi jest inny niż ssania kapturka.

Prawda: "kapturki mogą być przyczyną nieudanego karmienia"

Mit: „masz za mało pokarmu; dziecko jest głodne, bo ciągle płacze”
Każda kobieta jest w stanie wykarmić swoje dziecko (także bliźniaki, a nawet trojaczki). Ilość pokarmu zależy od częstej stymulacji brodawek. Ssanie piersi jest sygnałem dla przysadki mózgowej, która reguluje wydzielanie się prolaktyny, a ta z kolei jest odpowiedzialna za produkcję pokarmu. Może się zdarzyć, że będziesz miała za niski poziom laktacji w stosunku do zwiększonego apetytu dziecka. Jest to tak zwany „kryzys laktacyjny”, który może wystąpić około 3 i 6 tygodnia i 3 miesiąca życia dziecka. Jeżeli będziesz przystawiać dziecko do piersi dostatecznie często, to twój organizm zacznie produkować tyle pokarmu, ile potrzebuje Twoje zdrowo rozwijające się dziecko.

Prawda: "jeśli dziecko płacze pamiętaj, że w tym wieku jest to jedyny sposób komunikowania przez nie: bólu, głodu, znudzenia, potrzeby bliskości i in. Twoją rolą jest nauczenie się interpretowania potrzeb, a nie jedynie przewijania i podania piersi"

Mit: „masz za rzadki (za tłusty, za chudy) pokarm”
Skład mleka kobiecego zmienia się:
a. podczas każdego karmienia, w pierwszej fazie ssania jest on wodnisty, zawiera dużo laktozy i służy do zaspokojenia pragnienia dziecka. W drugiej fazie jest bardziej treściwy, zawiera więcej białek, dlatego dłuższe karmienie jest korzystne ze względu na odżywczą wartość mleka;
b. uzależniony jest od cyklu dobowego – w nocy jest w nim trzy razy więcej tłuszczu, a także szczególnie wysoki poziom tłuszczów nienasyconych, tak bardzo potrzebnych do prawidłowego rozwoju układu nerwowego;
c. zmienia się wraz z rozwojem dziecka - pokarm zawsze odpowiada zmieniającym się potrzebom dziecka;
d. zmienia się pod wpływem diety matki – dziecko przygotowuje się do „Twojej kuchni”.
Nie ma więc takiej możliwości, aby pokarm był niewłaściwy, na którymkolwiek etapie karmienia dziecka piersią.

Prawda: "pokarm mamy jest zawsze najlepszy i najwłaściwszy dla jej dziecka"

niedziela, 9 stycznia 2011

LAM

LAM - metoda laktacyjnego braku miesiączki


W końcu lat osiemdziesiątych i na początku dziewięćdziesiątych przeprowadzono w wielu krajach obu Ameryk, w Azji, Australii i Oceanii specjalne badania nad niepłodnością laktacyjną. Badania w Europie podjęto w Anglii, Niemczech i w Polsce, ale jeszcze ich nie zakończono.
Na podstawie wyników badań ustalono zasady tzw. LAM (Lactational Amenorrhea Method), czyli metody laktacyjnego braku miesiączek. Została ona przedstawiona w 1988 roku na Międzynarodowej Konferencji Medycznej w Bellagio, we Włoszech. W określeniu LAM podano, że jest to bardzo efektywna i bezpieczna metoda oparta na karmieniu piersią; może być stosowana przez matkę w ciągu sześciu miesięcy po porodzie.
Zaleca się rozpoczęcie karmienia piersią jak najszybciej po porodzie, karmienie w dzień i w nocy, nie używanie smoczków, wyłączne karmienie piersią przez 6 miesięcy, utrzymywanie karmienia w przypadku choroby matki lub dziecka, wprowadzenie dokarmiania nie wcześniej niż po szóstym miesiącu oraz kontynuowanie karmienia piersią do ukończenia przez dziecko dwóch lat lub nawet dłużej. W okresie laktacji matka powinna jeść to, co lubi i co zaspakaja jej głód.
Chcąc stosować LAM, kobieta musi odpowiedzieć na następujące trzy pytania:
  • • Czy dziecko ma mniej niż 6 miesięcy życia?

  • • Czy po 56-tym dniu po porodzie nie wystąpiło krwawienie?

  • • Czy dziecko jest karmione wyłącznie piersią lub prawie wyłącznie? (Jako prawie wyłączne karmienie piersią przyjmuje się podawanie okazjonalnie niewielkich ilości owoców lub soków).

  • Jeżeli na wszystkie trzy pytania odpowiedź jest twierdząca, istnieje tylko około 2% możliwości powrotu płodności, przy czym możliwość ta wynosi 0,7% w przypadku wyłącznego karmienia piersią i 2,9% przy prawie wyłącznym karmieniu. Należy uświadomić sobie, że 0,7% możliwości płodności, czyli osiągnięcie 99,3% efektywności, jest równe skutkom chirurgicznej sterylizacji.
    Jeżeli choć jedna odpowiedź jest inna (starszy wiek dziecka, wystąpienie krwawień po 56 dniach po porodzie, niewyłączne karmienie piersią) możliwość płodności wzrasta i zaleca się wówczas stosowanie jednej z metod opartych na samoobserwacji.
    Na Światowym Kongresie we wrześniu 1994 r. w Lublinie prezentowano pracę z Indii podającą, że przedłużenie LAM do 9 miesięcy po porodzie nie zmieniło osiąganych do szóstego miesiąca wskaźników. Wiadomo też, że w 18 miesięcy po porodzie, przy dokarmianiu dziecka piersią i braku miesiączek, możliwość wystąpienia owulacji wynosi od 5 do 10%.
    Stosując LAM, kobieta nie musi prowadzić żadnych obserwacji. Jednak brak wyników badań europejskich skłania do pewnej ostrożności, ponieważ odmienne warunki geograficzne, socjalne i kulturowe mogą spowodować wystąpienie np. niższego odsetka efektywności. Można natomiast połączyć LAM z samoobserwacją. Wtedy ustalanie swego PMN można rozpocząć później, najlepiej w trzecim lub czwartym miesiącu po porodzie, ale koniecznie zanim dziecko ukończy szósty miesiąc życia.

    poniedziałek, 20 grudnia 2010

    Pozycje podczas karmienia piersią


    Pozycje do karmienia piersią

    Wśród różnych pozycji do karmienia piersią, najwygodniejsze dla mamy i dziecka są trzy z nich: spod pachy, klasyczna siedząca oraz leżąca na boku.
    Pozycja spod pachy, nazywana inaczej futbolową, charakteryzuje się tym, że układamy dziecko na poduszce. Jego nóżki znajdują się pod pachą. Dłonią podtrzymujemy główkę i kark dziecka, a przedramieniem – plecy. Pozycja ta jest idealna, jeśli masz bliźniaki, bo w ten sposób możesz jednocześnie nakarmić dwoje dzieci. Taka pozycja szczególnie przydaje się, jeśli maluszek nie chce pić z jednej piersi np. prawej.  Dzięki tej pozycji nakarmisz bobaska także z tej „nielubianej” przez niego piersi.



    Najpopularniejszą i komfortową jest pozycja klasyczna siedząca. Mama siada w wygodnym fotelu lub na miękkim krześle. Plecy powinny być podparte i wyprostowane, a nogi oparte na podłodze lub podnóżku. Na kolanach warto położyć małe poduszki lub zrolowany koc, by mamy nie bolała ręka, gdy będzie podtrzymywać malca. Mama powinna przytulić dziecko do brzucha, jego główkę oprzeć na zgięciu swojego łokcia, przedramieniem podeprzeć plecy, zaś dłonią – pupę.  


    Wygodną zaraz po porodzie, kiedy mama jest zmęczona i ma problemy z siedzeniem oraz w nocy, jest pozycja leżąca na boku. Wystarczy położyć się na boku, a pod głowę i za plecy podłożyć sobie poduszki. Maluszka trzeba ułożyć "brzuszek do brzuszka", również na poduszce, ale niezbyt miękkiej, by dziecko się w niej nie zapadało. Jego główkę należy oprzeć o zgięcie łokcia mamy (ale nie odchylać jej do tyłu), a plecki podeprzeć przedramieniem.

    Autorem rysunków jest Piotr Kanarek.

    poniedziałek, 13 grudnia 2010

    Komitet Upowszechniania Karmienia Piersią



    Polecamy dziś wszystkim stronę dobrego Komitetu. Jest organizacją pożytku publicznego, do której należą lekarze, położne, pielęgniarki, psycholodzy i inni entuzjaści najzdrowszego sposobu żywienia niemowląt i małych dzieci jakim jest karmienie naturalne.
    Współpracuje z Instytutem Matki i Dziecka, Klinikami Akademii Medycznej, Instytutem Żywności i Żywienia, towarzystwami naukowymi, Federacją Konsumentów, Fundacją Rodzić po Ludzku i wieloma innymi instytucjami i organizacjami pozarządowymi.
    Na stronie Komitetu znajdziecie m.in. listę Szpitali Przyjaznych Dziecku, informacje o karmieniu, najczęściej zadawane pytania i kompetentne odpowiedzi.

    Polecamy!

    sobota, 11 grudnia 2010

    Dieta mamy karmiącej


    Nie ma specjalnej diety dla kobiet karmiących. Badania wykonane w różnych częściach świata wykazały, że nawet kobiety z krajów głodujących, dopóki karmią wyłącznie piersią, mają zdrowe, prawidłowo rozwijające się dzieci. Nasz organizm przystosowuje się do karmienia, przestawiając się na efektywniejszy i bardziej oszczędny metabolizm. Pokarm odpowiednio zbilansowany powstaje naszym kosztem, ewentualne niedobory w diecie są uzupełniane z naszego organizmu. Dla własnego zdrowia powinnyśmy odżywiać się regularnie i różnorodnie. Zasady racjonalnego odżywiania nie są powszechnie znane ani stosowane, dlatego część kobiet karmiących nie żywi się prawidłowo.

    Podstawę prawidłowej diety stanowią 4 grupy pożywienia:
    1. Produkty zbożowe (m. in. kasze, pieczywo pełnoziarniste)
    2. Jarzyny i owoce
    3. Produkty białkowe zwierzęce i roślinne (mięso, jaja, mleko, nabiał, ryby, rośliny strączkowe)
    4. Tłuszcze zwierzęce i roślinne (masło, oleje)

    Każdy posiłek powinien zawierać co najmniej jeden produkt z każdej z czterech grup. Starajmy się jadać różne produkty z każdej grupy.

    Zapotrzebowanie kaloryczne w okresie laktacji wzrasta tylko nieznacznie, w tym celu wystarczy jeść więcej produktów z pierwszej grupy. Jeśli podczas ciąży mama przybrała na wadze kilkanaście kilogramów, w czasie karmienia nie potrzebuje dodatkowych ilości pokarmu. Laktacja to dobry moment na odchudzanie. Zdarza się również, że po porodzie, kiedy mamy są zaaferowane opieką nad dzieckiem, nie odczuwają głodu, zapominają jeść regularne posiłki lub zwyczajnie nie mają na to zbyt wiele czasu. Trzeba pamiętać, że nieodpowiednia dieta w tym okresie szybciej niż kiedykolwiek może doprowadzić np. do dentysty.
    Korzystając z gotowych produktów, należy wybierać te, które mają jak najmniej konserwantów i barwników.

    Czego nie jeść?

    Produktów smażonych, przypalonych, nieświeżych, grillowanych, dań ostro przyprawionych, fast-foodów i ograniczyć spożywanie produktów konserwowanych i barwionych.

    Laktacja to okres szczególnego zapotrzebowania na racjonalną i różnorodną dietę, dlatego nie zaleca się profilaktycznych ograniczeń w stosunku do produktów:
    * posiadających silny zapach, jak np. czosnek czy cebula
    * posiadających naturalne alergeny, jak np. nabiał, cytrusy, truskawki
    * wzdymających, jak np.: kapusta, groch.

    Najczęściej porcja fasolówki przyprawionej kminkiem nie powoduje u dzieci kolki. Może za to być przyczyną zwiększonych gazów. Jednak jeśli tylko uchodzą na zewnątrz i nie dokuczają dziecku, to są tylko właściwą reakcją na fasolę. Jedzony w czasie ciąży czosnek też nie powinien spowodować nagłych reakcji niechęci. Najważniejsza jest obserwacja dziecka - jeśli nie widać żadnych negatywnych skutków, nie ma konieczności odmawiania sobie produktów ważnych w diecie.

    Wskazaniem do zastosowania diety eliminacyjnej są objawy alergii pokarmowej u dziecka: kolka, sapka, wymioty, biegunki, duszności, wypryski skórne. Próbujemy ocenić, co z naszej diety mogło je spowodować i wykluczamy te produkty. W razie trudności z ustaleniem alergenu, pamiętajmy, że najczęściej uczulają mleko i nabiał. Zalecana jest jednak konsultacji np. z osobą pracującą w poradni laktacyjnej, aby ustalić, jak uzupełnić składniki z produktów wyeliminowanych.

    Ile pić?

    Należy pić do zaspokojenia pragnienia. Nie ograniczajmy picia, ani nie pijmy na siłę jakiejś ustalonej objętości. Nie zaleca się picia sztucznie barwionych i konserwowanych chemicznie napojów, które mogą uczulać dziecko oraz napojów gazowanych, które mogą powodować bóle brzuszka.

    (źródło: www.ecolife-newlifestyle.com)