niedziela, 5 grudnia 2010

Korzyści dla mamy

 


Przeczytaj koniecznie, jeśli jesteś mamą maluszka. Przeczytaj, jeśli jesteś jego tatą, abyś, zachęcając żonę do naturalnego karmienia, miał w ręku konkretne argumenty. I dowody, że to dla jej wielkiego dobra.

Mama karmiąca naturalnie szybciej wraca do formy po porodzie. Przystawianie nowo narodzonego dziecka do piersi powoduje obkurczanie się macicy i zmniejsza krwawienie.

Poza tym, mama lepiej przystosowuje się do nowej sytuacji. To nie zabobon, ale fakt, że karmienie piersią minimalizuje depresję poporodową. Zmiany hormonalne następują stopniowo. Łatwiej też przechodzisz z etapu napięcia i oczekiwania w etap stabilizacji i opieki nad dzieckiem.

Łatwiej również zrozumieć dziecko! Hormony odpowiedzialne za laktację sprawiają, że kobieta jest bardziej wyczulona na jego potrzeby.

Patrząc z bardzo przyziemnego punktu widzenia – karmienie naturalne to oszczędność pieniędzy, czasu i sił. Nie trzeba pamiętać o kupowaniu kaszek, przygotowywaniu i podgrzewaniu mieszanek. Nie należą one do najtańszych.

Czy wszystkie mamy wiedzą, że produkcja mleka przyspiesza zrzucanie zbędnych kilogramów? Szybciej można wrócić do sylwetki sprzed porodu.

Naturalne karmienie to także ochrona przed rakiem piersi. Im dłuższe karmienie, tym mniejsze ryzyko zachorowania w przyszłości.

Mama nie musi nosić ze sobą butelek z mlekiem i martwić się, że zimą pokarm szybko wystygnie. Ten w piersiach jest zawsze pod ręką i w doskonałej temperaturze. Karmić można wszędzie.

Ciepłe ramiona mamy zapewniają maluszkowi poczucie bezpieczeństwa, a przytulona do piersi buzia dziecka upewnia mamę w przekonaniu, że daje mu to, co najlepsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz